English

Licznik odwiedzin

1379305
Dzisiaj
Wczoraj
Ten tydzień
Poprzedni tydzień
Ten miesiąc
Poprzedni miesiąc
Wszystkich
199
351
3832
1369451
14961
19204
1379305

Relacja z EICMA 2017

Utworzono: 15 listopad 2017
Łukasz Nysztal Odsłony: 8710

Sobota 4 listopada:
To była spontaniczna akcja, wieczór , pykanie w telefon, jak zwykle jakieś posty na FB producentów motocykli....i co czytam....jedna premiera zaplanowana na EICMA, druga na EICMa...co to jest „do jasnej Anielki” ta EICMa....klikam...jest : Esposizione internazionale del ciclo, motociclo, accessori, w Mediolanie, w przyszłym tygodniu...przecież jest dobre połączenie z Lublina. Jadę! Klik jest bilet na samolot, klik jest hotel, klik jest bilet na wystawę.
Piątek, 10 listopada:
Przedmieścia Mediolanu, olbrzymie hale, tłumy ludzi mimo, że otwierają o 10 tej, szybki krok i kilka hal wystawowych przede mną. W głowie mam dwukrotną obecność na podobnej imprezie w Warszawie. No cóż nie ma co porównywać. Wszyscy producenci motocykli począwszy od gigantów takich jak: Yamaha , Kawasaki, Honda, Suzuki, BMW przez Harleya , Indiana, po włoskie manufaktury jak choćby Moto Morini, producentów ekskluzywnych motocykli Norton po ekstrawagancje jak choćby Arch - firma Keanu Reevsa. Akcesoria- wszystko: ciuchy, ochraniacze, kaski, producenci zawieszeń, owiewek , szyb, kufrów, wydechów. Wszystko , dosłownie wszystko.
 
 
Oczywiście wspomniane premiery motocykli. Moją największą uwagę przykuło Ducati. Włosi kochają motocykle, produkują piękne motocykle i wszyscy się nimi zachwycają. Premiera nowego Panigale V4, nowego Scramblera 1100, nowego Monstera. Z innych zapamiętanych przeze mnie to nowa Beemka GS 850, Kawa Z 900 RS, nowy KTM 790 - absolutna nowość ponieważ nie jest to tuning , lifting czy następca czegoś. Oczywiście nowy Gold Wing, nowa Husqwarna, nowy Harley Sport Glide, w zasadzie każdy z producentów motocykli miał jakąś nowość przygotowaną na tą imprezę.
 
Oprócz tego wiele atrakcji dodatkowych: koncerty, symulator do jazdy „ na sucho” w okularach 3 d, wystawy motocykli retro jak choćby ekspozycja Suzuki motocykli biorących udział w TT , pokazy stuntu, czy maszyny testującej odporność na wodę i wilgoć Ducati.
 
Dla maniaków motocykli: polecam, trzeba to zobaczyć, warto to zobaczyć, było ekstra, a telefon podliczył mi z 7 godzinnego zwiedzania 22 000 kroków.
 
Sobota 11 listopada:
 
zwiedzanie centrum Mediolanu, hmmm pięknie, katedra Duomo robi piorunujące wrażenie, jest piękna niczym najnowsza Honda CB 4 Interceptor!
 
A wszystko to co widziałem - zobaczycie w <<<GALERII>>>
 
Maciej Chorągiewicz